piątek, 3 lutego 2012

Wyróżnienie i zawieszka z liskiem

W pierwszej kolejności pochwalę się wyróżnieniem, jakie otrzymałam od Agnes.
/
Bardzo dziękuję! Jest mi niezmiernie miło, że zaglądacie do mnie, obserwujecie, komentujecie i chwalicie moje prace :) Mam nadzieję, że tak będzie dalej :)

Teraz pokażę Wam zawieszkę liskową, do której inspirację znalazłam na TYM blogu, a konkretnie w TYM poście. Nie zrobiłam jednak wersji serduszkowej, ale myślę, że w tym kształcie zawieszka również prezentuje się wdzięcznie :)

Początkowo za materiał wybrałam sobie len obrazkowy, na którym lisek wyszedłby bardzo mały...



... zmieniłam go więc na kanwę 14ct lnianą, zamówioną kiedyś w Needle&Art.













... dodatkowo "podkradłam" siostrze kilka białych koralików...





... na plecki zawieszki wybrałam sobie beżowy filc. Kawałki kanwy i filcu obszyłam (i zszyłam) dwiema nitkami mulinki DMC 3032...







... wypchałam zawieszkę ...















... i zawieszka w całej swej okazałości ;o)



Do następnego poczytania!

17 komentarzy:

  1. koraliki dodają uroku :) a lisek jest tak słodki że zawieszka nie mogłaby nie wyjść
    śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękna zawieszka! :D Lisek mega uroczy ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż można innego napisać jak to, że jest wspaniały ten kawaler :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo piękna zawieszka! Cieszę się, że moje serduszko było inspiracją!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy! Pięknie wygląda w tej zimowej scenerii

    OdpowiedzUsuń
  6. lisek swietny, bardzo ladne kolory, a zakupy z poprzedniego postu ... super.
    zapraszam do mojego swiezutkiego bloga - http://lawendowakrainarobotek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeuroczy ten lisek. Twoja zawieszka istny majstersztyk. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawieszka urocza!!! I bardzo się cieszę, że Ty zajrzałaś do mnie, bo dzięki temu ja trafiłam na Twój niesamowity blog - piękne masz prace, będę do ciebie zaglądać często!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przypomina mi się bajka o lisku, któremu księżyc naprawiał futerko srebrną niteczką...
    A haft piękny! I te równiusieńkie krzyżyki...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo sympatyczny lisek :)

    zapraszam do siebie na candy :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny ten twój lisek jak i zresztą inne hafty. Przeczytałam bloga z zapartym tchem, a teraz będę śledzić na bieżąco. Zapraszam też do mnie www.magicznyhaft.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Lisek świetny! Pomysł z białym filcem z tyłu i "śniegiem" na dole fantastyczny. Bardzo lubię len obrazkowy, kanwę lnianą, len...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie wykonany mały drobiazg :)

    OdpowiedzUsuń