środa, 27 lipca 2011

Wyróżnienie i igielniki

Zacznę od wyróżnienia, które otrzymałam od: Renataa25, Esprit, My colorful world i Mamasia. Ogromnie dziękuję!



Teraz o igielnikach. Najpierw długo starałam się o wzorek, który w końcu zdobyłam w "wymiance" wzorkowej ;) Z radością zajęłam się ich haftowaniem...







... a potem, jak to u mnie, przeleżały ładnych parę lat, więc powiedziałam sobie - "Koniec! Przecież każda, szanująca się hafciarka powinna mieć swój igielnik! (nie mówiąc już o trzech :D)" i wczoraj wreszcie udało mi się je zszyć ;-)









TUTAJ, gdyby ktoś chciał, jest kurs, podobny do tego, z którego pomocą zszyłam swoje igielniki.



PS. Bardzo dziękuję za komentarze! Pobiłyście dotychczasowy rekord! Pozdrawiam Was ;o)

czwartek, 21 lipca 2011

Kot Nelson ~KONIEC~

Zupełnie zapomniałam poinformować Was o tym, że wczoraj skończyłam pracę nad Nelsonkiem (i na szczęście się nie poddałam! :D).

Dane techniczne: haftowany dwiema nitkami, w niektórych miejscach (według wzoru) - jedną, backstitche też jedną ;)

Tutaj na razie obszyty tylko kotek, ale na następnych zdjęciach...



... wyłaniają się kontury różyczek ;-)













... i (wreszcie) kotek w całej, swej okazałości!



My colorful world - zachęcam, bo warto! ;)

Dominika, wytwory - ogromnie dziękuję za wsparcie! ;-)

Hmm... Ciekawe, co teraz wpadnie mi w łapki? ;DDDDD

poniedziałek, 18 lipca 2011

Kot Nelson ~3~

Mam nadzieję, że wytrwam jeszcze trochę i nie porzucę Nelsonka tuż przed skończeniem ;-) Czekając na przesyłkę, wolniutko haftuję Nelsonka i pruję nieudane obszycia ;D





















Pozdrawiam!

sobota, 16 lipca 2011

Kot Nelson ~2~

Razem z mamą chciałybyśmy wytrwać w postanowieniu dokończenia rozpoczętych haftów. Już wiem, że mnie się to nie uda (trzymam kciuki za Ciebie mamo ;*) więc mama powiedziała, bym jeden haft po prostu wypruła, chociaż, jak mówi - "Prucie to Jej specjalność"... Cóż, chyba posłucham :-)

W zamówieniu, które złożyłam (jak zawsze) w zaufanym sklepie Hobby Studio znajduje się "odrobinkę" mulin do nowych haftów ;o) (m.in. jedna, której brakuje mi do ukończenia Nelsonka)

A na razie pokażę Wam, jak idą mi prace nad nim ;-)















Do poczytania!

poniedziałek, 11 lipca 2011

Kot Nelson ~1~

Od dawna kusił mnie ten kot Nelson, ale jakoś nie mogłam go rozpocząć. Teraz, po skończeniu zakładki z tygryskiem, zdecydowałam się go wykonać. Pozostałe prace, czekające na dokończenie poczekają jeszcze "troszkę" - nabiorą więcej mocy urzędowej ;-))











... pojawia się krzyżykowy zarys płotku...



... i różyczek ...









Bardzo dziękuję Wam za komentarze!

sobota, 9 lipca 2011

Zakładka z tygryskiem

Mam nadzieję, że po mojej nieobecności nikt nie zarzuci mi porzucenia blogosfery ;) Po prostu piękna pogoda na początku wakacji odciągnęła mnie od komputera. Nie zapomniałam jednak o krzyżykowaniu ;) W wakacje postanowiłam dokończyć wszystkie, rozpoczęte hafty (czyli wykonać to, co tygryski lubią najbardziej ;D) Z jednym się udało, a jest to zakładka właśnie z tygryskiem.

Jak widać na pierwszym zdjęciu, zakładkę zaczęłam haftować nie mając jeszcze kwadratowych tamborków (więc tygrysek dostatecznie długo już czekał) i dzielnie toczyłam bój z tym okrągłym ;D

Muszę też przyznać, że nie przepadam za taśmami zakładkowymi, bo nie da się ich dostatecznie naciągnąć, choć to kwestia przyzwyczajenia i "stopnia zawarcia przyjaźni" z tą taśmą ;-)































Z danych technicznych: haftowałam na taśmie aidowej, dwiema nitkami, backstitche jedną, francowate knoty trzema, igły nr. 26 (są dla mnie uniwersalne).

Pozdrawiam! Do następnego poczytania!