










Po wyhaftowaniu choinki, obszyłam dwa kawałki kanwy - przód i "plecy".

Po wypraniu tych kawałków równo przyłożyłam wstążkę i przyszyłam ją.

Po wyprasowaniu kanwy (z ominięciem miejsca, w które wszyłam wstążkę) pozginałam oba kawałki wzdłuż powstałych "ramek" i zaczęłam zszywanie.





Tadam :o) Choinka gotowa i od razu przygarnięta do zdobienia maminej szafy :o)
Wykonałam ją cieniowaną - szarą muliną DMC nr. 53, na Aidzie 16ct.

Do zszycia tej zawieszki użyłam takiego samego, jak w igielnikach kursu, do którego link podaję TUTAJ.
Pozdrawiam i życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku!